niedziela, 11 sierpnia 2019

"Lost in Fuseta. Spur der Schatten" Gil Ribeiro


Kolejny tom z Leandrem Lostem w roli głównej dostarczył mi równie dobrej rozrywki, co pierwszy. A może nawet większej, bo spora część akcji rozgrywa się w Lagos, mieście, które znam jak własną kieszeń.

Lost jest już prawie pół roku w Portugalii, zżył się z kolegami, a szczególnie z Gracianą i Carlosem, a oni nauczyli się obchodzić się z jego specyficznym stylem bycia. W tym tomie autor dużo szerzej opisuje objawy Zespołu Aspergera oraz sposoby Losta na radzenie sobie z tą przypadłością. Jego niesamowita, fotograficzna pamięć może być bowiem zarówno zaletą jak i wadą. Natomiast problemy z rozszyfrowywaniem emocji innych ludzi zdecydowanie utrudniają mu życie, szczególnie prywatne. Szczególnie odczuwa to siostra Graciany - Soraya, która nadal odczuwa wielką sympatię do Niemca, a on tego zupełnie nie zauważa. Ta książka to jednak przede wszystkim kryminał - a w tym tomie mamy dość ciekawą zagadkę. Akcja rozpoczyna się zaginięciem policjantki z Moncarapacho - wioski położonej niedaleko Fusety. Teresę wszyscy znali i jej niewyjaśnione zniknięcie jest bardzo niepokojące, szczególnie, że funkcjonariuszka nie zabrała ze sobą telefonu, z którym normalnie się nie rozstaje. Dość szybko okazuje się, że Teresa pojechała do Lagos, by w księgarni odebrać zamówioną książkę i tam też została zamordowana. Zagadkowa śmierć - kobieta nie miała wrogów, prowadziła spokojne życie, a jej wyjazd do Lagos wydaje się być zupełnie niewytłumaczalny. 

Niezachwiana logika Losta oraz świetna praca Isadory, wszechstronnej technik kryminalnej, rzucają inne światło na śmierć koleżanki po fachu. Okazuje się, że za morderstwem Teresy kryje się grubsza sprawa, wiążąca się z Angolą i uprowadzeniem żony i córki pewnego kucharza. 

I w tym tomie śledztwo jest bardzo portugalskie - Carlos chętnie delikatnie nagina prawo, korzysta z wszechstronnych kontaktów wśród mieszkańców Algarve oraz ich zamiłowania do plotkowania. Poszukiwaniom mordercy Teresy towarzyszy portugalskie słońce, portugalskie potrawy, słodkości i zwyczaje. Ribeiro ponownie przeplata akcję sporą dozą typowych dla Algarve informacji i ciekawostek.

Bardzo przyjemna i w wielu aspektach pouczająca lektura, której nie brakuje dowcipu i świetnych charakterów.

Moja ocena: 5/6

Gil Ribeiro, Lost in Fuseta. Spur der Schatten, 400 str., czyt. Andreas Pietschmann, Kiepneheuer & Witsch 2018.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz