tag:blogger.com,1999:blog-31773879.post3948809785811764217..comments2024-03-24T08:29:04.208+01:00Comments on Przeczytałam książkę: "Ruhm" Daniel KehlmannAnnahttp://www.blogger.com/profile/06077439546808561502noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-91854552674570936612013-09-19T14:15:30.101+02:002013-09-19T14:15:30.101+02:00Zajrzałam właśnie co pisałam o "Rachubie"...Zajrzałam właśnie co pisałam o "Rachubie", ale to tylko kilka zdań jest niestety. Wiem, że mi się podobało, wiem, że zahcwytu nie było a nawet trochę się ponudziłam. Aczkolwiek już wtedy podobał mi się jego styl. "Ruhm" jest genialnie skonstruowany, a tym autor ma szanse mnie ująć zawsze.Annahttps://www.blogger.com/profile/06077439546808561502noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-43258012397443648182013-09-19T14:14:20.515+02:002013-09-19T14:14:20.515+02:00Agnieszko "Beerholma" mam już w telefoni...Agnieszko "Beerholma" mam już w telefonie w postaci audiobooka i przesłucham niebawem. Co do "F" jeszcze nie wiem, jeśli tak, to raczej jako audiobook, bo książek do czytania staram się, z rozsądku, nie kupowac. Wchodzę z Tobą w wydawnictwo:)<br />Annahttps://www.blogger.com/profile/06077439546808561502noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-71805384307307662882013-09-19T13:48:20.044+02:002013-09-19T13:48:20.044+02:00Tak, wiem o Beerholmie, dlatego napisałam o braku ...Tak, wiem o Beerholmie, dlatego napisałam o braku nowszych niż "Rachuba świata" książek Kehlmanna na polskim rynku. <br />Wydaje mi się, że sprzedać można wszystko, to tylko kwestia odpowiedniej promocji i podejścia. A nasz stosunek do Niemców zdaje się, że stopniowo zmienia się na lepsze.<br />Dlatego będę kibicować Ci przy wysyłaniu kolejnych kuponów:)momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-69987670149423549062013-09-19T13:43:32.581+02:002013-09-19T13:43:32.581+02:00Bo literatura niemiecka się nie sprzedaje (tak prz...Bo literatura niemiecka się nie sprzedaje (tak przynajmniej uparcie twierdzą wydawcy), a Polacy niechętnie sięgają po niemieckojęzycznych autorów, z rozmaitych względów. <br />A Kehlmanna po polsku ukazały się dwie powieści "Rachuba świata" i "Beerholm przedstawia", obie w przekładzie Jakuba Ekiera. <br />Też żałuję, że nie ma więcej przekładów, bo w niemieckiej literaturze współczesnej sporo się dzieje, pojawiają się nowe pióra, nowe ożywcze głosy. Tylko odważnych wydawców brak. Jeśli kiedykolwiek wygram milion w totka, zakładam wydawnictwo:-)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13288597971236265936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-55100182363411509082013-09-19T13:38:40.637+02:002013-09-19T13:38:40.637+02:00Kehlmann wzbudza we mnie pewną nieufność, właśnie ...Kehlmann wzbudza we mnie pewną nieufność, właśnie od czasu "Rachuby świata", która średnio mi się podobała. Nie bardzo potrafię zaszufladkować tego autora (może nie powinnam). Zaskoczyłaś mnie tą wysoką notą, ale wierzę, jak najbardziej. Sama "Ruhm" jeszcze nie czytałam, trochę się zastanawiałam nad tą najnowszą "F" (będziesz czytać?), choć też zbiera bardzo różne opinie, w sumie nienajlepsze.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13288597971236265936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-79806048325467706522013-09-19T13:37:46.227+02:002013-09-19T13:37:46.227+02:00Niestety Kehlmann nie był tłumaczony na polski. I ...Niestety Kehlmann nie był tłumaczony na polski. I ja nie pojmuję tego ignorowania Niemców:( A Juli Zeh szóstki na pewno nie dostanie...Annahttps://www.blogger.com/profile/06077439546808561502noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-4561718741904038842013-09-18T22:31:07.388+02:002013-09-18T22:31:07.388+02:00"Rachuba świata" od pewnego czasu leży u..."Rachuba świata" od pewnego czasu leży u mnie na kupce książek do przeczytania w najbliższym czasie (czyli nie wiadomo dokładnie kiedy, ale chyba przed emeryturą), poza nią w Polsce nie ukazało się jednak nic nowszego autorstwa Kehlmanna, i obawiam się, że prędko się nie ukaże. Nie wiem kiedy literatura niemiecka doczeka się u nas szerokiej reprezentacji i co musiałoby się stać, aby zmienić tę nędzę, która obecnie panuje.<br />Widzę też, że słuchasz Juli Zeh - kolejna autorka na mojej niemieckiej liście oczekujących:)momartahttps://www.blogger.com/profile/03620289374613570901noreply@blogger.com