tag:blogger.com,1999:blog-31773879.post989440357215211464..comments2024-03-24T08:29:04.208+01:00Comments on Przeczytałam książkę: "Dzikie palmy" William FaulknerAnnahttp://www.blogger.com/profile/06077439546808561502noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-76933655052655688122012-10-23T23:34:59.281+02:002012-10-23T23:34:59.281+02:00No to trafiłaś/eś na kogoś, kto ma odwagę wyrazić ...No to trafiłaś/eś na kogoś, kto ma odwagę wyrazić krytykę:) Nie skreslam Faulknera całkowicie, bo być może inne jego powieści są lepsze ale na razie nie planuję sie o tym przekonywać.Annahttps://www.blogger.com/profile/06077439546808561502noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-47278523071505390332012-10-23T09:29:12.753+02:002012-10-23T09:29:12.753+02:00Mam podobny problem z tym noblistą. Mnie się nie p...Mam podobny problem z tym noblistą. Mnie się nie podoba, a odnoszę wrażenie, że nikt nie ma odwagi wyrazić swej krytyki.<br />Ja dotarłem do mniej więcej 70 strony "Światłości w sierpniu". Język archaiczny, przestarzały. Dialogi skostniałe. Może 80 lat temu w 1932 r. taka twórczość była innowacyjna, ale dzisiaj to są męki dla czytelnika. Dziś nikt by tego nie wydał. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-80680661274664632672010-03-04T08:26:20.717+01:002010-03-04T08:26:20.717+01:00Jolanto zgadzam się z Tobą. Mnie "Dzikie palm...Jolanto zgadzam się z Tobą. Mnie "Dzikie palmy" pod koniec też wreszcie zaczęły wciągać. Zresztą do języka Faulknera nic nie mam, jest ciekawy. Mnie po prostu temat nie zainteresował.Annahttps://www.blogger.com/profile/06077439546808561502noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-91075646685228420702010-03-04T01:00:03.791+01:002010-03-04T01:00:03.791+01:00Czytałam kilka powieści Faulknera i przyznaję, że ...Czytałam kilka powieści Faulknera i przyznaję, że nie jest to łatwa lektura. Zazwyczaj długo się rozgrzewałam do pełnego, całkowitego zatracenia w lekturze. Jednak zazwyczaj pojawiało się to coś, co ostatecznie nie pozwalało mi się oderwać od lektury. Ale generalnie atmosfera tych książek jest duszna, przytłaczająca. To są raczej książki dla koneserów pisarstwa Faulknera. Pozdrawiam serdecznie.Jolanta Chrostowska-Sufahttps://www.blogger.com/profile/02072549991146216900noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-31773879.post-78897608124158913322010-03-01T10:46:40.385+01:002010-03-01T10:46:40.385+01:00Miałam bardzo podobne odczucia odnośnie tej powieś...Miałam bardzo podobne odczucia odnośnie tej powieści - zwłaszcza w kwestii "bladości" uczucia;)<br /><br />http://czytankianki.blogspot.com/2010/01/dzikie-palmy-william-faulkner.htmlczytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.com