Strony

niedziela, 27 czerwca 2010

Stosikowe losowanie runda 7

Tak jak zapowiedziałam w ostatniej rundzie, każde kolejne losowanie odbywać się będzie na początku miesiąca. W związku z tym zapraszam do zgłaszania się do rundy 7! Pary rozlosuję już 1 lipca!

Dla przypomnienia zasady:

1. Celem zabawy jest zmniejszenie liczby książek w stosie.
2. Uczestnicy dobierani są losowo w pary i wybierają numer książki dla partnera.
3. Wylosowaną książkę należy przeczytać do końca miesiąca.
4. Mile widziana recenzja, do której link proszę zamieścić na moim blogu.
5. Podsumwanie wszystkich rund wraz z linkami do recenzji zamieszczam tu.
6. Jeśli wylosowana książka jest kolejną częścią cyklu, można zacząć czytanie od pierwszego tomu.

Serdecznie zapraszam do zabawy i czekam na zgłoszenia!

27 komentarzy:

  1. Oczywiście wchodzę w to :) przepraszam, że nie przesłałam jeszcze recenzji, niestety praca i sesja nie ułatwiają mi czytania książek... Postaram się nadrobić zaległości w ciągu tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgłaszam się, książek w stosie 26.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Paideio a ile książek w stosie?

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy11:19 PM

    To może ja się w końcu zgłoszę po raz pierwszy :D Aktualnie w stosiku wyjazdowym pozycji tylko 6.

    OdpowiedzUsuń
  5. zgłaszam się u mnie 28, książka przeczytana recenzja na dniach będzie :) (co prawda późno się za nią wzięłam i dopiero wczoraj skończyłam, bo myślałam, że mamy czas do 1.07 ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Patrycjo mamy, mamy:) Ja już awansem kolejną rundę zapowiadam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzeba się zmobilizować, zgłoszę się może to coś zmieni.

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu - ja oczywiście też się zgłaszam. Teraz czytam właśnie stosikową książkę, więc recenzja najpóźniej jutro, nie chciałabym opuścić ani jednego miesiąca, staram się:)
    A pozycji w stosie na dziś, bo to się zmienia jak w kalejdoskopie, najczęściej rosnąco, niestety: 104

    OdpowiedzUsuń
  9. też się zgłaszam, co mi tam, najwyżej recenzja będzie po terminie. Książek 126.

    OdpowiedzUsuń
  10. Do trzech razy sztuka. Może tym razem uda mi się w końcu wyrobić ze wszystkim. Książek w stosie 25. Pozdrawiam:).

    OdpowiedzUsuń
  11. Oczywiście się zgłaszam, recenzję z poprzedniego losowania do środy napiszę:D A w stosie pozycji - 38! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Koalo podaj prosze liczbę książek w stosie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Natenczas 45. Mam gdzieś przesłać, umieścić listę?

    OdpowiedzUsuń
  14. Koalo nie, dostaniesz numer pozycji od Twojej partnerki i wtedy sama sprawdzisz w stosie, jaki to tytuł i nas zawiadomisz:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak zwykle - nigdy nie pamiętam o zapisaniu liczby książek w stosie - tym razem 45 książek :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też się zgłaszam, mam nadzieję, że się wyrobię z czytaniem. W stosiku 34 książki. Znowu przybyło. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. I ja się zgłaszam, w stosie 66 książek.

    Poprzednią właśnie kończę, ale nie wiem, kiedy będzie recenzja, bo jeszcze jedną zaległą mam, a na razie nie bardzo mam kiedy coś napisać.

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy11:47 PM

    Muszę skorygować liczbę książek w stosiku. Stosik "wyjazdowy" zmniejszył się do sztuk 5, bo dzisiaj zabrałam się za czytanie jednej z nich.

    A swoją drogą - jak decydujecie, która książka jest tą wybraną? Od lewej, od prawej, od góry, od dołu, od środka? ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja liczę po kolei od dołu do końca przez kolejne stosy i trzymam się tej kolejności.

    OdpowiedzUsuń
  20. Enga - ja robię tak:
    Mam w na blogu pokaz slajdów, jak zapewne zauważyłaś. Tam dodaję okładki książek, które przybywają, usuwam te, które przeczytałam. Układam je (znaczy każę układać systemowi)w porządku alfabetycznym. Nie bawię się w drobiazgi, na przykład, że od dnia, kiedy zgłosiłam książki do losowania, przybyła lub ubyła jakaś. W gruncie rzeczy to nie ma znaczenia dla nikogo oprócz mnie. Idea zabawy polega na tym, żeby jedną w miesiącu przeczytać. Gdy już ktoś mi wskaże numer, liczę i mówię, na który tytuł padło.:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Anonimowy10:41 AM

    Dzięki dziewczyny :) Tutaj to nie jest problem, bo książek i tak mam tylko kilka i wszystkie do powrotu do Polski przeczytam. Ale w domu czeka na mnie jakieś 300 książek i wtedy może to być problem :D

    Podoba mi się idea Kalio, ale najpierw musiałabym wszystkie 300 okładek dodać do jednego albumu :D Chociaż, jeżeli na przykład w jakiś jesienny dzień będę siedziała i załamywała ręce, że pracy nie mogę znaleźć, to może lepiej wtedy zająć się okładkami? ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja swoje książki stosikowe spisałam w exelu, jak coś nowego dochodzi to dopisuje na końcu, a lista przesuwa się automatycznie gdy coś z tych książek przeczytam i usuwam z listy.

    OdpowiedzUsuń
  23. Anonimowy11:19 AM

    Pierwsza kawa wypita i przyszło olśnienie ;) Przecież ja mam wszystkie książki ze stosu "do przeczytania" w schowku biblionetkowym ;) I to alfabetycznie :D Mogę więc po powrocie korzystać z tego właśnie źródełka. Tylko wyzwaniem będzie np. policzenie, która to książka ma numer 184 ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. kawa czyni cuda))).
    ja swoją makulaturę od czasu do czasu liczę na półkach w określonej kolejności, na szczęście książek sporo, ale półek niewiele)).

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja sobie spisałam na kartce, nowe dopisuję na końcu lub wstawiam w luki po przeczytanych. Trochę już pokreślona jest, trzeba będzie niedługo wymienić :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Recenzja: http://feetonhorizon.blogspot.com/2010/06/terakowska-ono.html ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeśli jeszcze można to również się zgłaszam. Liczba książek w stosie 44.

    OdpowiedzUsuń