Strony

poniedziałek, 29 lipca 2019

"Die Zeichen des Todes" Michael Tsokos


Z niecierpliwością czekałam na kolejną książkę Tsokosa. Uwielbiam jego opowieści o swojej pracy medyka sądowego. Tutaj jednak zmienił trochę styl opowieści, dopasowując go trochę do swojego cyklu fabularnego. Kolejne przypadki przypominają więc powieść kryminalną, są jednak całkowicie prawdziwe. Tsokos ma we wszystkich spory udział, ponieważ jego opinia jako medyka sądowego ma ogromne znaczenia dla poszukiwań zabójcy lub wyjaśnienia przyczyn śmierci.

Autor świetnie opisuje tło poszczególnych przypadków, znanych również z mediów - jest tu więc niewyjaśnione do dziś zabójstwo kobiety, która biegała w lesie pełnym spacerowiczów, jest samobójstwo znanego muzyka, który czekał na proces w sprawie molestowania nieletnich, próby wyłudzenia pieniędzy z ubezpieczenia przez stomatologa, który sam sobie obciął palec, proces boksera, który rzekomo pobił kobietę w dyskotece, samobójstwo znanego polityka, który dopuścił się stalkingu i zabił swoją ofiarę itd.

Tsokos świetnie, rzeczowo, beznamiętnie nawet opisuje kolejne śledztwa, przypadki, dbając o szerokie tło i przedstawienie motywów i okoliczności wydarzeń. Jego rola jest istotna, ale w jego relacjach nie najważniejsza. Wydaje się, że lekarz dba o jak najszersze przedstawienie zbrodni. Bardzo podobało mi się, że w każdym rozdziale rozszerza perspektywę i wyszczególnia podobne przestępstwa z innych krajów, przytacza statystyki. 

Wysłuchałam tej książki w ekspresowym tempie, ale mogłabym słuchać bez końca. Fascynująca praca, bardzo ciekawa postać autora! (Pisałam, że znam go osobiście? :)

Moja ocena: 5/6

Michael Tsokos, Die Zeichen des Todes, czyt. Erich Wittenberg, 352 str., Audible Studios 2017.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz