Główna bohaterka powieści mieszka w niewielkiej suterenie, pracuje, a raczej dorabia w szpitalnej stołówce i marzy o zostaniu pisarką. Jej przyjaciółka prowadzi życie studenckie pełne imprez, beztroski, bez zmartwień finansowych. Bohaterka tymczasem pochodzi z rodziny o niższym statusie społecznym, nie ma żadnego wsparcia finansowego - na dobrą sprawę rodzina w książce zupełnie się nie pojawia. Może więc liczyć tylko na siebie. Pełna rozterek bohaterka zwraca uwagę na przystojnego lekarza, który regularnie jada w stołówce. Delikatnie próbuje zwrócić jego uwagę na siebie, co po pewnym czasie się jej udaje. Nawiązują romans, bez szans na kontynuację. Lekarz, Carl, ma rodzinę, już drugą, ustabilizowane życie, a bohaterka wydaje się być dla niego tylko odskocznią. Ona natomiast widzi w Carlu trampolinę do wyższej strefy, do beztroskiego życia, pięknych mebli i sprzętów.
Ta powieść to ciekawe i wielowymiarowe studium młodej kobiety, zagubionej w życiu i swoich pragnieniach. Główna bohaterka wydaje się być niedojrzała i niepewna w swoich osądach. Jej miłość do Carla przypomina raczej młodzieńczą fascynację człowiekiem, który ma dobre, ustabilizowane życie, zasoby finansowe, pięknie urządzony dom, czyli to wszystko, czego ona dotąd w życiu nie zaznała. Sposób, w jaki próbuje do tego dojść, jest jednak nieporadny. Romans z lekarzem daje jej jedynie wgląd w takie życie, ale nie realny wzrost statusu. Bohaterka nie podejmuje żadnych konkretnych prób zmiany swojej sytuacji - nie szuka lepszej pracy, nie planuje kontynuacji studiów, jej myśli nie mają pokrycia w czynach.
Powieść Bohman może być odczytywana w wielu wymiarach, jak ukazała nasza dyskusja na Pauzowym Klubie Książkowym. Dla jednych to powieść o zdradzie, dla innych o różnicach społecznych, a jeszcze inni będą tu widzieć portret psychologiczny młodej kobiety. Językowo ta książka nie przekonała mnie do końca, sporo tu dłużyzn, dość infantylnych rozważań głównej bohaterki, co nie oznacza, że sama powieść mi się nie podobała. To zdecydowanie ciekawa pozycja, warto po nią sięgnąć.
Moja ocena: 4,5/6
Therese Bohman, Ta druga, tł. Justyna Czechowska, 192 str., Wydawnictwo Pauza 2020.
Tą książkę mam na półce już od jakiegoś czasu i czeka na swoją kolej. Jednak myślę, że ta historia musi jeszcze trochę poczekać na swój czas.
OdpowiedzUsuńNo to czekam na wrażenia!
Usuń