Strony

sobota, 18 listopada 2023

"Polka w Korei" Agnieszka Klessa-Shin

 


Choć lubię książki o różnych krajach, to nie sięgam po nie w pierwszej kolejności. Często są bowiem powtarzalne, pobieżne i ogólnikowe. Gdyby nie akcja Czytaj.pl pewnie nigdy bym na Polkę w Korei nie zwróciła uwagi. To tymczasem bardzo przyjemny reportaż czy też zbiór spostrzeżeń autorki, która miała i ma okazję poznać to państwo od środka. Agnieszka Klessa-Shin studiowała koreanistykę w Polsce i w Korei, mieszka w Seulu i ma męża Koreańczyka oraz, co ważne, ciekawość świata i chęć poznawania państwa, w którym przyszło jej mieszkać.

W swojej książce opisuje więc wiele aspektów kultury koreańskiej, zadziwień, jakich doświadczyła i wciąż doświadcza oraz podaje mnóstwo ciekawostek. Nie jest tak, że o Korei nic nie wiedziałam, czytałam już przecież literaturę z tego kraju, wiele kwestii do mnie dotarło przez różne kanały, dzięki tej książce mogłam je jednak usystematyzować, niezależnie czy chodzi o kuchnię, kulturę pracy czy stosunki międzyludzkie. Nie jestem przekonana, czy dowiedziałam się aż tak wiele nowego, ale jednak mam poczucie, że Korea i jej mieszkańcy i mieszkanki są mi bliżsi.

Autorka stara się omówić jak najszerszą gamę tematów - nie pomijając tych kontrowersyjnych jak jedzenie psów czy mobbing w miejscu pracy. Stara się obalić wiele stereotypów, ale nie koloryzuje i przedstawia Koreę taką jaka jest, z jej wadami i zaletami. Oczywiście, jasnym jest, że Klessa-Shin pokochała swoją ojczyznę z wyboru, ale dużą zaletą tej książki jest to, że autorka nie koloryzuje i nie wybiela niektórych tematów. 

Na końcu książki jest rozdział poświęcony najważniejszym zabytkom w poszczególnych prowincjach - moim zdaniem zupełnie zbędny. Zbyt pobieżny, by mógł służyć jako przewodnik, zbyt obszerny, by mógł służyć jako cokolwiek osobom, które sięgnęły po tę książkę, by dowiedzieć się czegoś o kraju bez planu podróży do niego. 

Nie miałam tej książki w rękach, więc nie jestem w stanie wypowiedzieć się na temat szaty graficznej, zdjęć, samego wydania, a spodziewam się, że zapewne jest ładne. Podsumowując, można sięgnąć, ale jestem pewna, że wielbicielki i wielbiciele Korei wiele nowego się nie dowiedzą.

Moja ocena: 4/6

Agnieszka Klessa-Shin, Polka w Korei. Jak się żyje w kraju k-popu, kimchi i Samsunga, czyt. Małgorzata Gołota, 320 str., Wydawnictwo Znak 2023.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz