Strony

niedziela, 5 lipca 2009

Blogosfera literacka

Czy się mylę, czy faktycznie ostatnio powstało całe mnóstwo nowych blogów literackich? Przy okazji wyzwań i łańcuszka odnalazłam całkiem pokaźną ilość nowych (dla mnie) blogów a moja lista z zakładkami wydłużyła się do nieprzyzwoitych rozmiarów. Cieszę się, szalenie lubię do was zaglądać i mam na kogo zwalać winę za ilość książek w stosie:)

13 komentarzy:

  1. racja, stało się tak, ale niektóre blogi to chwilowe "pasje" i tylko patrzeć jak zaczną znikać jeden po drugim. ale obym się mylił;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, ja w ciągu ostatnich 4-6 tygodni dodałam chyba jakieś 8 nowych blogów :) Oby słowa Mr Lupy nie były prorocze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mr lupa może mieć rację, bo też kilka linków usunęłam niestety. Zobaczymy, oby tym razem tak nie było!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też dodałam parę nowych blogów do listy (wczoraj i tak musiałam odnawiać, bo coś zrobiłam nie tak i wszystko znikło). Zresztą i tak nie mam nic do gadania, bo jestem w tym towarzystwie jakby "mlodzikiem" w blogowaniu:0
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Montgomerry właśnie Twóhj blog jest jednym z nowych, przeze mnie dodanych w ostatnich dniach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też to zauważyłam.Pracuje teraz jednak nie na swoim komputerze - a na takim który działa baardzo wolno i męką jest dodawania czegokolwiek na bloga; także nowych linków.
    Poczekam na powrót do domu;)

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja pozwolę sobie jeszcze dodać Ciebie do mojej listy odwiedzanych:)
    a co! niech się wydłuża;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tez to zauwazylam, ale mysle, ze nie uda mi sie zajrzec do wszystkich i wszystkie czytac regularnie. Musialabym cale dnie spedzac w blogosferze, a jeszcze przeciez pisze u siebie...

    OdpowiedzUsuń
  9. Montgomerry:)
    Mr Lupa - cieszę się:)
    Chihiro u mnie nałóg zwycięża i zaglądam, nie tylko na blogi. Niestety wtedy mniej czasu na książki, o innych sprawach już nawet nie wspominam.

    OdpowiedzUsuń
  10. A my lubimy zaglądać do Ciebie :-)
    Dobra, nie odzywam się, bo na chwilę obecną jestem na poziomie pantofelka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Joanno bardzo mi miło:)

    OdpowiedzUsuń