Strony

czwartek, 10 marca 2016

Stosikowe losowanie 4/16 - pary

ZwL wybiera numer książki dla Anny (w stosie 223 książki) - 116
Anna wybiera numer książki dla Maniiczytania (w stosie 7 książek) - 3
Maniaczytania wybiera numer książki dla Niekoniecznie papierowej (w stosie 80 książek) - 8
Niekoniecznie papierowa wybiera numer książki dla Gucimal (w stosie 120 książek) - 83
Guciamal wybiera numer książki dla Marianny (w stosie 600 książek) - 3
Marianna wybiera numer książki dla ZwL (w stosie 900 książek) - 234

17 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Trafiłeś na Jo Nesbo, jeszcze nic nie czytałam, więc sobie zacznę na urlopie od pierwszego tomu. Dziękuję!

      Usuń
    2. Znawcy mówią, że Nesbo się rozkręca w okolicy piątego tomu, więc Ci współczuję przebijania się przez tom pierwszy.

      Usuń
  2. Dla Guciamal zazem z wirtualną sierotką wylosowałyśmy 83.
    Przy okazji podrzucam recenzję z lutowego stosiku: http://bit.ly/1Wb7uM9

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafiło na Anioła zagłady pana Sroczyńskiego (jeśli nie przekręcam nazwiska- bo to już u mnie norma). Nie wiem, jak dam radę przeczytać, bo wygląda na rzecz kompletnie nie z mojej bajki. A przy okazji marcowa recenzja http://guciamal.blogspot.com/2016/04/boy-zelenski-bazen-wielki-maz-jozefa.html

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dzięki, niestety dopiero wieczorem sprawdzę, na co padło.

      Usuń
    2. Bernhard Kay, Na koniec świata. Historia odkryć geograficznych :)

      Usuń
  4. Dla Marianny numer 3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Desert flower" Waris Dirie, dzieki! :)

      Usuń
    2. Brzmi niezwykle egzotycznie, ale czy to nie Kwiat pustyni:)

      Usuń
  5. Zawitałam do Ciebie dziś po raz pierwszy, ale chyba się tu zadomowię... :) Mam pytanie - czy gdzieś można jeszcze zdobyć archiwalne numery Archipelagu? przegladałam Twoje starsze notki i musze przyznać, ze jestem bardzo zaintrygowana tym magazynem... Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, rozgość się Annie! Co do Archipelagu, to raczej już nie ma go nigdzie w sieci, mogłabym ci przesłać te numery, które mam. Jeśli jesteś zainteresowana, napisz do mnie na anna małpa indica kropka de Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Mail poszedł :)

      Usuń
  6. padło na "Tully" Pauliny Simons :)


    Dla Niekoniecznie papierowej wybieram 8.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A u mnie na Hannah Arendt "Salon berliński i inne eseje". Miłego czytania. :)

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń