Strony

czwartek, 22 kwietnia 2021

"Świece w pogańskim raju" Jiři Kamen


Bardzo lekki zbiór opowiadań, na który zapewnie nigdy nie zwróciłabym uwagi, gdyby nie klub książkowy. Pisząc lekki, mam na myśli ten rodzaj lektury, gdy po po przeczytaniu książki, niewiele w głowie zostaje, a i podczas w głowie nie pojawiają się żadne głębsze przemyślenia. 

Opowiadania Kamena łączy wiele - na przykład często powtarzająca się postać podstarzałego faceta, który ma lub szuka kochanki. Czech sięga także do takich ogranych tematów jak nietypowy seks czy zdrada, podlewając je czarnym humorem. Taki dość typowy czeski sposób na literaturę, można by powiedzieć. Można by, bo ja jednak kojarzę Czechów z poważniejszymi formami wbrew ogólnej opinii.

Co ciekawe moje wrażenia z lektury tych opowiadań podzielili uczestnicy klubu, kategoryzując je także jako lekkie i przyjemne, ale nie pozostawiające po sobie śladu. W wielu tekstach postaci nawet nie są wyposażone w żadne cechy osobowe, co ma ogromny wpływ na brak emocji w czytelniku. Jeśli miałabym wyróżnić któreś z tekstów, zwróciłabym uwagę na dwa. Jeden z nich opowiada o młodzieńczej miłości Czecha i Niemki z Mannheim, która zaplątana była w działania RAF-u (Frakcja Czerwonej Armii, organizacja terrorystyczna działająca w Niemczech Zachodnich w latach 60. i 70.). Moje zainteresowanie zapewne przyciągnął ten niemiecki wątek, tematyka niemiecka zawsze jest mi bliska. 
Kolejne opowiada historię małżeństwa, które wybrało się na wycieczkę do Bułgarii, gdzie mąż choruje na anginę. W drodze powrotnej podczas jednego z przystanków autobusu żona ginie. Tak jak w we wszystkich tekstach i tu Kamen nie daje gotowej odpowiedzi. Jego specjalnością jest pozostawianie czytelnika z domysłami, czasem zaskakującym końcem, ale raczej bez ciekawej pointy.

Nie potrafię polecić tych opowiadań z czystym sumieniem, bo w moim odczuciu są typową lekturą na plażę lub urlop, a ja nieczęsto sięgam po takie książki (chyba że są kryminałem).

Moja ocena: 3/6


Jiři Kamen, Świecie w pogańskim raju, tł. Elżbieta Zimna, Wydawnictwo Dowody na Istnienie 2021.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz