Strony

piątek, 20 stycznia 2023

"To tylko zimowy blues" Anna Chaber


Wiem, wiem, że pewnie wybór tej lektury jest w moim przypadku zaskakujący. Jednak autorka, Ania Chaber, to moja koleżanka z klubu Polki na Obczyźnie, a po tym jak przeczytałam jej pierwszą książkę, zdecydowałam że sięgnę po kolejne, zwłaszcza że na legimi znalazłam je w wersji audiobooka. Nastawiałam się na przyjemną, otulającą lekturę, która oderwie mnie od codziennych trosk. Co ciekawe, całkiem przypadkowo zaczęłam słuchać tej książki w Sylwestra, a jej akcja rozpoczyna się w Nowy Rok. Ot, taki przypadek.

Karolina mieszka sama w niewielkiej kawalerce na osiedlu, gdzie żyją głównie seniorzy. Jej życie kręci się wokół pracy, pieska Kąska i problemów finansowych. Dziewczyna wciąż cierpi po ostatnim, toksycznym związku, zwłaszcza że ex ją wciąż stalkuje, weekendy spędza na wizytach u rodziców, którzy wiecznie się kłócą, a w poniedziałki pomaga ciotce, wiernej fance Radia Maryja. Gdy podczas noworocznego spaceru z pieskiem niemal zostaje potrącona przez samochód, obiecuje sobie, że wreszcie odważy się na publiczny śpiew i wykorzystanie swojego talentu wokalnego. 
Sprawcą całego wydarzenia jest Daniel - przepracowany lekarz, który od niedawna mieszka w tym samym bloku. Mężczyzna pracuje na kilka etatów, starając się poświęcić każdemu pacjentowi maksimum uwagi. Jako że ten plan jest niemożliwy do wykonania, Daniel kończy omdleniem i osłabieniem. On postanawia więc odpuścić i postawić na odbudowę relacji rodzinnych, zwłaszcza z dwoma siostrzeńcami, którzy uwielbiają wujka. 

Jak się można domyślić, Karolina i Daniel nawiążą dzięki wypadkowi znajomość, która nie będzie przebiegać bez problemów. Na szczęście nie są to wydumane i niewiarygodne wydarzenia, ale zwykłe życie. Z poprzedniej książki Chaber wiedziałam, że autorka lubi wplatać w swoje powieści problemy społeczne i nie inaczej jest tutaj. Przede wszystkim chodzi tu bowiem o relacje - to konflikt między rodzicami Karoliny, sytuacja z jej byłym, sprzeczka z ciotką, rozpad małżeństwa siostry Daniela czy przyjaźń Karoliny z Rafałem. Chaber jednak wskazuje także na problem osamotnienia ludzi starszych - sąsiadów Karoliny i Daniela, pacjentów, uczestników zajęć w klubie seniora. Wpadło też słówko o WOŚP i zakupach na pchlich targach i recyklingu produktów. 

Jak się spodziewałam, To tylko zimowy blues to otulająca, przyjemna powieść, do oderwania się od rzeczywistości. Dzięki Ani pierwszy raz sięgnęłam po tego typu literaturę i zupełnie nie mam porównania z innymi książkami, ale wydaje mi się, że autorka ma szansę na bycie gwiazdą tego gatunku. Po niefortunnej lekturze W butach Valerii - hiszpańskiego bestsellera - jestem przekonana, że proza Chaber jest co najmniej sto razy lepsza.

Moja ocena: 4/6

Anna Chaber, To tylko zimowy blues, czyt. Marta Markowicz, 336 str., Czwarta Strona 2022. 

1 komentarz:

  1. Obawiam się, że ta książka nie jest zupełnie w moich klimatach, dlatego sobie ją odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń