Strony

czwartek, 13 grudnia 2018

"Weisswurstconnection" Rita Falk


Franz Eberhofer to jeden z moich ulubionych policjantów. I choć seria od dawna już nie jest tak świeża jak pierwsze tomy, to kontynuacji nie odpuszczę. Tych książek trzeba słuchać, bo Christian Tramitz czyta tak, że nie można się oderwać, idealnie oddając bawarski akcent i koloryt powieści.

W Niederkaltenkirchen właśnie otwarto hotel - w ostatnim tomie jego budowa wywołała we wsi niemal zamieszki. Budynek jednak już stoi i planowane jest wielkie otwarcie. Szefostwo ma tylko jeden problem - trupa w wannie. I to takiego trupa, którego należy się pozbyć skrycie, żeby nie zaszkodzić opinii hotelu. Na posterunku jest Franz, który robi wszystko, by zadbać o bezkonfliktowe rozwiązanie sprawy, tymczasem babcia i pół wsi wszystko wie, bo nigdzie plotki nie rozchodzą się tak szybko jak w Niederkaltenkirchen. Chcąc nie chcąc, Franz rozpoczyna, opieszale jak zwykle, śledztwo, które odrywa go od tak ważnych wydarzeń jak budowa domu wraz z nielubianym bratem Leopoldem czy parada karnawałowa we wsi, którą należy obstawić na wypadek zamieszek.

Okazuje się, że pod jego nosem nawiązała się w wioskowej knajpie grupa pod znakiem białej kiełbasy - otóż w hotelu wykiwano Flötzingera, wioskowego hydraulika, który miał mieć zleconą pieczę nad wszystkimi instalacjami w obiekcie. Tego grupa nie można puścić płazem, od czego już  bliski krok do powiązań z morderstwem. Trup z wanny bowiem nie popełnił samobójstwa, lecz ktoś mu dopomógł, a wszystko wskazuje na to, że była to tajemnicza kobieta.

I jak to bywa w Niederkaltenkirchen, śledztwo sobie, a życie sobie. Na szczęście jest jeszcze niezawodny Rudi, kolega Franza, którego pomoc znacznie popycha działania policyjne do przodu.

Książki Rity Falk to gwarancja przedniej rozrywki, uwielbiam te bawarskie smaczki i wioskową atmosferę. Franzowi na razie pozostaję wierna.

Moja ocena: 4/6

Rita Falk, Weisswurstconnection, czyt. Christian Tramitz, 304 str., Der Audio Verlag 2016.

2 komentarze:

  1. Wydaje mi się, że nie słyszałam o tej serii, a szkoda. Mogłaby mi się spodobać. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolajno, niestety te książki nie ukazały się po polsku.

      Usuń