poniedziałek, 28 lutego 2011

Statystyka luty 2011

Przeczytane książki: 5
Ilość stron: 1512

Książki w ramach wyzwania projekt nobliści: 0
Książki w ramach wyzwania reporterskiego: 0
Książki w ramach wyzwania japońskiego: 0
Książki w ramach wyzwania od zmierzchu do świtu: 1
Książki w ramach wyzwania nagrody literackie: 1
Książki w ramach wyzwania peryferyjnego: 0
Książki w ramach wyzwania Haruki Murakami: 0
Książki w ramach wyzwania Bracie, siostro, rodzino: 0
Książki w ramach wyzwania koło barw: 1

Najlepsza książka: "Tauben fliegen auf" Melinda Nadj Aboji

Ilość książek w stosie: 120 (nie pytajcie jak to możliwe, poddałam się:)

Przeczytałam mniej książek niż w styczniu, ale stronicowo osiągnęłam prawie tę samą ilość. W lutym ukazało się tu niewiele rcenzji - dwie książki zrecenzowałam dla Archipelagu więc na moje wrażenia musicie zaczekać do ukazania się kolejnego numeru.

Udało mi się dostać poszukiwane powieści Brusztein! Niestety nadal nie dotarłam do tytułu powieści Moniki Warneńskiej.

W marcu na pewno będzie na blogu dużo więcej recenzji, przede wszystkim książek dla dzieci. Kilka z nich przygotowałam ale obowiązki archipelagowe oraz tygodniowy wyjazd zabrały mi sporo czasu.


4 komentarze:

  1. Lecę obejrzeć co przybyło w stosie:).
    Co do Warneńskiej- możesz spróbować jeszcze ZAPYTAĆ na forum Biblionetki czy jakiegoś podobnego serwisu.
    Ludzie najdziwniejsze rzeczy czytają:).

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo jestem ciekawa Twojej opinii na temat książki "Tauben fliegen auf". już widzę,że jest pozytywna, więc czekam na więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ka-millo recenzja ukaże się w najnowszym numerze Archipelagu, a po niemiecku ukazała się na moim drugim blogu: http://lesehunger.blogspot.com.
    Nie wiem czy czytasz po niemiecku?

    OdpowiedzUsuń