Ta niewielka książka składnia do szybkiej lektury na jeden wieczór i niestety niesłusznie. Ja w ten sposób machnęłam tę książkę i zbyt szybko umknęła mi jej treść. Zbiór zawiera sześć reportaży, z których niektóre już znałam, tak mi się przynajmniej wydaje, zapewnie były publikowane w Dużym Formacie.
Szczygieł porusza rozmaite tematy - zaczyna od języka polskiego i jego przemian. Wraz z transformacją polityczną, zmianom ulega język. Autor bada nowinki językowe oraz ich genezę.
Kolejny tekst to już zupełnie inny kaliber, głównym tematem jest bowiem onanizm. Jak się okazuje temat w Polsce nadal wstydliwy i powodujący wiele kontrowersji. Inne reportaże poświęcone są marketingowi, lojalności, tytułowej łasce tworzenia. Bohaterem tego ostatniego jest lekarz, który realizuje się w tworzeniu oper.
Ostatni tekst poświęcony jest Grzegorzowi Ciechowskiemu i właśnie ten najbardziej pamiętałam z DF.
Łaska tworzenia to jednak rozczarowanie - za krótko, za mało, niezbyt spójnie. Nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że to naprędce sklecony zbiór. Teksty są same w sobie dobre, ale w tej formie niestety tracą.
Moja ocena: 4/6
Mariusz Szczygieł, Łaska tworzenia, 167 str., Agora 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz