środa, 16 października 2019

"Topiel" Junot Díaz


Topiel to proza trudna, gęsta od tematów, emocji i niedopowiedzeń. Ta szczupła objętościowo książka niesie w sobie ogromny ładunek emocjonalny, mnogość tematów i wiele smutku.

Díaz w kilku opowiadaniach przedstawia życie Juniora. Nie jest to opis chronologiczny ani konsekwentny. Czasem autor naświetla poszczególne epizody, czasem ujawnia większy fragment jego życia. Chłopiec dorasta w Santo Domingo, wraz z bratem i matką. Surowy i nieprzystępny ojciec wyjeżdża do USA, by rozpocząć lepsze życie. Tam jednak z czasem zakłada nową rodzinę, borykając się z licznymi problemami. Emigracja Dominikańczyka do Stanów to karkołomna sprawa - lawirowanie między legalnością a kombinowaniem, szukanie pracy, wegetowanie w podejrzanych dzielnicach, padanie ofiarą oszustw, narkotyki, bijatyki, szemrane interesy. Doświadcza tego także Junior, gdy wreszcie ojciec sprowadza swoją rodzinę do Nowego Jorku.

Życie bez perspektyw nie znika wraz ze zmianą miejsca zamieszkania. Dominikańczycy opuszczając wyspę, nieszczególnie zmieniają życie - bieda, brak perspektyw i przemoc wędrują z nimi. Zmienia się za to kultura, język, społeczeństwo. Nie wszyscy potrafią się dostosować do nowych warunków. Autor symbolizuje to na płaszczyźnie językowej - tekst naszpikowany jest zwrotami hiszpańskimi, które zdają się lepiej wyrażać myśli. Język angielski nie ma szans na wyrażenie tego, co domowe, znane, oswojone.

Kraj marzeń okazuje się być takim samym więzieniem jak rodzinna wyspa. Marzenia Dominikańczyków są taką samą ułudą, jak głębokie przekonanie chłopca z twarzą okaleczoną przez świnię, że kiedyś wyjedzie do Ameryki na operację plastyczną. Cudowna operacja nigdy nie będzie miała miejsca, ani ta faktyczna, ani ta w sercach emigrantów.

Proza Diaza to kipiel brutalności, beznadziei, brudu, smutku. Narracja urywa się, kluczy, zwodzi, tak jak czyni to życie bohaterów. Díaz wymaga uwagi czytelnika, jego całkowitego poświęcenia się lekturze, zatopienia się w świat. Ciekawa, wymagająca książka.

Moja ocena: 4/6

Junot Díaz, Topiel, tł. Krzysztof Schreyer, 160 str., Wydawnictwo Znak 2009.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz