poniedziałek, 17 lutego 2025

"Śmierć w jej dłoniach" Ottessa Moshfegh

 


Vesta Gul jest po siedemdziesiątce i po śmierci męża przeprowadziła się z zachodu Stanów Zjednoczonych na wschód. Mieszka sama z psem i prowadzi dość jednostajne życie. Pewnego dnia podczas spaceru z podopiecznym znajduje w lesie leżącą na ziemi kartkę zawiadamiającą, że nie żyje Magda i że nikt się nigdy nie dowie, kto ją zabił. Vesta totalnie wkręca się w tę informację i zaczyna snuć piramidalne teorie spiskowe na temat Magdy, jej życia, kontaktów, losów i zabójcy. W tym wyimaginowanym scenariuszu obsadza mieszkańców i mieszkanki miasteczka. Vesta tak bardzo wciąga się w ten świat, że zaczyna tworzyć całą powieść kryminalną, chadza do biblioteki, korzysta z komputera, spisuje całe kartki z wymyśloną historią. Co gorsza zaczyna też krążyć po okolicy w ramach researchu i ma dość kuriozalne spotkania z sąsiadami i innymi ludźmi. 

Na pierwszy rzut oka można by sądzić, że to powieść o starszej kobiecie, która pogrąża się w szaleństwie czy jakimś rodzaju demencji. Ja tu jednak widzę dużo więcej. Dzięki narracji pierwszoosobowej możemy poznać myśli i przeszłość Vesty, która bardzo dużo wspomina swojego męża. Stopniowo wyłania się obraz mężczyzny przemocowego i wcale nie tak wspaniałego, jak można by sądzić na pierwszy rzut oka. Vesta przepracowuje w ten sposób swoją przeszłość, odcinając się od niej i stawiając na swoją sprawczość, nawet jeśli będzie to tylko prowadzenie urojonego śledztwa. Z innej strony można też zaobserwować proces powstawania powieści kryminalnej – Moshfegh świetnie pokazuje kreowanie wątków, wymyślanie tła, motywów i charakterów. 

Językowo i psychologiczne to dobra książka, ale jednak mnie nie porwała. Wynurzenia Vesty mnie nudziły i choć doceniam pióro Moshfegh, to zabrakło mi tu napięcia, jakiegoś punktu kulminacyjnego. 

Moja ocena: 4/6

Ottessa Moshfegh, Śmierć w jej dłoniach, tł. Teresa Tyszowiecka, 224 str., Wydawnictwo Pauza 2025.

2 komentarze:

  1. Nie słyszałam wcześniej o tek książce, ale raczej nie planuję jej czytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moshfegh to bardzo ciekawa pisarka, jeśli nie tę, to polecam inne jej książki.

      Usuń