Od zmierzchu do świtu będziemy czytać książki, mające w tytule noc i pojęcia jej pokrewne. Padma nareszcie ogłosiła nowe wyzwanie! Nie mogę nie wziąć w nim udziału więc szybciutko przejrzałam stos, by sprawdzić, czy nie mam już w niej odpowiednich książek. Wydaje się być niemożliwym, by w ponad stu książkach nie było ani jednej wpisującej się w ramy wyzwania, ale faktycznie tak jest. Nic jednak nie szkodzi, gdyż postanowiłam wreszcie zaopatrzyć się i przeczytać dwie książki Johana Theorina "Zmierzch" i "Nocną zamieć". Jeśli uda mi się trafić jeszcze na inną książkę z listy (z której nota bene sporo tytułów już przeczytałam), to z chęcią poszerzę moje czytelnicze plany.
Jeśli nie znacie jeszcze wyzwań Padmy, serdecznie was zapraszam do udziału. Zajrzyjcie tu!
Na upartego z Twoich książek nadawałby się Ukradziony sen (ostatecznei zazwyczaj śpi się w nocy).
OdpowiedzUsuńNiemniej- dobrze, że wyzwanie dostarczyło pretekstu do zakupu Theorina:)
Izo faktycznie! Przeoczyłam ale myślę, że dołączę ten tytuł;)
OdpowiedzUsuń