Celem wyzwania było przeczytanie książek z każdego kraju Azji Południowo-Wschodniej oraz Dalekiego Wschodu czyli odwiedzenie czternastu krajów. Autorka wyzwania dopuszczała także książki przekrojowe, co pozwalało na zaliczenie kilku krajów za jednym zamachem.
W ramach wyzwania przeczytałam szesnaście książek i odwiedziłam wszystkie wymagane kraje. Najtrudniej było znaleźć mi książki z Brunei i Timoru Wschodniego ale dla chcącego nic trudnego:)
Przeczytałam trzy książki przekrojowe, wszystkie pozostałe dotyczyły tylko jednego kraju.
To chyba jedno z najowocniejszych wyzwań - myślę, że dzięki niemu oraz biorąc pod uwagę moje wcześniejsze lektury, mogę powiedzieć, że całkiem dobrze znam literaturę tego rejonu świata.
Zestawienie moich wszystkich recenzji znajdziecie pod tym linkiem.
Agnieszce bardzo dziękuję za zorganizowanie wyzwania, a współuczestnikom za inspirujące lektury i recenzje. Ciekawa jestem gdzie teraz nas zabierze Agnieszka?
Jestem pod wrażeniem! Nie wiem jak dałaś radę znaleźć książki z tak egzotycznych krajów (chyba, że w wersji niemieckojęzycznej). Trochę żałuję, że nie podjęłam wyzwania, bo bardzo mało książek azjatyckich przewinęło się do tej pory przez moje ręce... Gratuluję tak dobrego wyniku!
OdpowiedzUsuń