wtorek, 6 czerwca 2017

"Fredek i nadciągający kataklizm" Zofia Stanecka


Gdyby kilka lat temu ktoś mi powiedział, że Egmont znajdzie się wśród naszych ulubionych wydawnictw, nie uwierzyłabym! Tymczasem na naszych półkach gości coraz więcej wspaniałych publikacji tego wydawnictwa. Z ostatniego pobytu w Polsce przywieźliśmy książkę z nowej serii Czytam i główkuję. To po rewelacyjnej serii Czytam sobie, o której więcej napiszę niebawem, kolejny ciekawy projekt Egmontu. Książki skierowane są dla dzieci w różnym wieku, podziałka w lewym górnym rogu okładki nam to wskazuje. 


Fredek i nadciągający kataklizm to opowieść napisana przez naszą ulubioną Zofię Stanecką i skierowana do pięciolatków. 


W małym miasteczku dzieją się rzeczy niespodziewane - najpierw ląduje tam Ferdynand Epsilon Dwudziesty, a potem ginie ulubiona kura posterunkowego Gwizdały. Oba te wydarzenia wydają się mieć wiele wspólnego, a posterunkowy, jak na policjanta przystało, przeprowadza, nie całkiem obiektywne, śledztwo. Wartka akcja oraz dużo humoru podobały się bardzo mojemu synkowi. Bardzo cenimy sobie także dynamiczne, nie przesłodzone (na takie mamy alergię) ilustracje.



Zapytacie pewnie dlaczego ta książka, a zarazem cała seria, jest atrakcyjna dla dzieci? Bo to książka z zadaniami! Tak  moje dzieci nazywają wszelakie aktywności, które zmuszają do główkowania. W przypadku tej serii, rodzic czyta więc, a dziecko może rozwiązywać towarzyszące tekstowi zagadki, np. dopasować pestki do odpowiednich owoców, policzyć osoby, odnaleźć różnice czy przejść przez labirynt. Zadania urozmaicają naklejki, a na końcu na młodego człowieka czeka dyplom. 


Nie całkiem oczywiste jest dla mnie zamieszczenie poniższych informacji, które nie są bezpośrednio związane z treścią książki. Z drugiej jednak strony każdy sposób na przekazanie ciekawostek jest dobry więc z przyjemnością przeczytałam dzieci o jednej z pierwszych kobiet, które zajmowały się astronomią.


Na wakacje planuję zakup innych książek z tej serii, tym razem skierowanych do starszych dzieci. 

Zofia Stanecka, Marta Szudyga, Fredek i nadciągający kataklizm, 48 str., Wydawnictwo Egmont 2017.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz