środa, 16 lutego 2022

"Za otrzymane łaski" Valeria Parrella

 


Ten zbiór opowiadań włoskiej pisarki to chyba moje pierwsze pauzowe rozczarowanie. Cztery teksty przeczytane w jeden dzień, a ja dobę później już niewiele z nich pamiętam. A przede wszystkim nie pamiętam szumnie zapowiadanego Neapolu, który miał być jednym z bohaterów tych tekstów. Owszem to miasto przewija się w tle, jego klimat odgrywa tu rolę, zwłaszcza, gdy czytamy o przedstawicielach tak zwanych niższych sfer, ale ten obraz miasta jest tak nienachalny, a narracja i kreacja postaci tak wszechobecna, że trudno go dostrzec.

Podczas lektury byłam zajęta przede wszystkim rozgryzaniem co, kto i gdzie. Parrella wrzuca czytelnika w środek wydarzeń, nie dając mu żadnych narzędzi pomocniczych. Odkrywanie sensu tych tekstów było dla mnie dość mozolne, szczególnie w przypadku pierwszego opowiadania. Zresztą ten tekst zapadł mi najbardziej w pamięć, bo w miarę ciekawie pokazuje świat przestępczy Neapolu. Z pozostałych tekstów zapamiętałam tylko urywki, nie będę więc na siłę wymyślać jakiejkolwiek interpretacji. Nie trafił do mnie ani styl Włoszki, ani jej postaci, a najmniej chyba sposób prowadzenia narracji. Nie potrafiłam się rozsmakować w języku ani zachwycić kolorytem Neapolu. 


Moja ocena: 2/6

Valeria Parrella, Za otrzymane łaski, tł. Katarzyna Skórska, 128 str., Wydawnictwo Pauza 2021.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz