niedziela, 5 października 2025

"Am Samstag gehen die Mädchen in den Wald und jagen die Sachen in die Luft" Fiona Sironic


 

Era ma piętnaście lat i żyje w niedalekiej przyszłości. Dziewczyna obserwuje zmieniający się świat – giną kolejne ptaki, a ona tworzy ich szkice, gromadzi notatki i obserwuje otoczenie. Era mieszka z matką na skraju lasu, w którym obserwuje dwie dziewczyny. Maja i Merle to córki dwóch słynnych influencerek, które dokumentowały ich dorastanie od urodzenia. Teraz siostry niszczą twarde dyski z tymi filmami, podpalając je w lesie. Era przypadkowo łączy kropki i domyśla się, kim są zamaskowane nastolatki i zaprzyjaźnia się w szkole z Mają. Między piętnastolatkami rodzi się uczucie, choć dziewczyny mają inne podejście do świata. Era zachowuje, konserwuje, zapisuje, Maja niszczy i planuje wysadzenie głównych serwerów. 

Ta dość krótka powieść napisana jest dość brawurowo, początkowo trudno wejść w ten klimat i połapać się w kreowanym świecie. Z czasem, gdy zamysł autorki jest jasny, akcja staje się bardziej klarowna, ale niestety mnie nie przekonała. Nie poruszyła mnie ta wizja, a bohaterki nie wzbudziły we mnie emocji. O ile podczas samej lektury byłam nią zainteresowana, to zaledwie kilka dni po niej, wszystkie wrażenia się zatarły. Z zasady lubię dystopijne wizje, więc moje rozczarowanie jest tym większe. Mam też wrażenie, że szkic świata z przyszłości jest zaledwie szkicem, bez pretensji do stworzenia całkowitych ram i dlatego nie pozostaje na dłużej w głowie. I nawet poruszenie tak aktualnych problemów jak wymieranie gatunków, monetyzowanie dzieci w mediach społecznościowych czy pożary lasów nie uratowały tej powieści. 

To już czwarta (z sześciu) książka z krótkiej listy do nagrody Deutscher Buchpreis i w zasadzie czwarte rozczarowanie lub w najlepszym wypadku – brak zachwytu. Ogłoszenie laureatki już niebawem – bardzo jestem ciekawa.


Moja ocena: 3/6

Fiona Sironic, Am Samstag gehen die Mädchen in den Wald und jagen Sachen in die Luft, 209 str., Ecco Verlag.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz