W komentarzach do mojego pierwszego postu o noblistach padła, zwłaszcza ze strony marigolden, propozycja zebrania w jednym miejscu recenzji chętnych do przyłączenia się do projektu. Nie spodziewałam sie aż tak dużej reakcji na mój czytelniczy plan i cieszę się, że znazlało się więcej osób, które chciałyby poznać noblistów. Przemyślałam owe komentarze i postanowiłam założyć osobnego bloga w tym celu.
Projekt ten ma być z zasady różny od wyzwań czytelniczych. Nie chcę go ograniczać czasowo - może istnieć tak długo aż każdy uczestnik przeczyta wszystkie zaplanowane książki. Nowy blog miałby służyć jedynie recenzjom książek, napisanych przez noblistów. Myślę, że każdy uczestnik projektu mógłby rozpocząć od postu, w którym opisałby ile noblistów już przeczytał, jakie ma plany - tutaj można by posłużyć się stworzoną przeze mnie listą.
Co sądzicie? Jakieś uwagi? Proszę chętnych o zgłaszanie się w komentarzach:)
Nowy blog można znaleźć tu.
jestem ZA- za oddzielnym blogiem i ZA- otwartością czasową:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie:)
OdpowiedzUsuńAnno,
OdpowiedzUsuńto może i ja spróbuję?:) Świetny pomysł:)
Też bym chetnie dolączyłam, moze nie w najblizszym czasie, ale predzej czy pozniej na pewno :)
OdpowiedzUsuńJa też chcę! Pomysł mi się podoba, bo odczuwam braki w znajomości książek Noblistów.
OdpowiedzUsuńNie lubię czytelniczych wyzwań, bo nie lubię żadnych nacisków. A nacisk czasowy jest najgorszy. Skoro z tego rezygnujecie, to ja chętnie się przyłączam.
OdpowiedzUsuńJestem za!
OdpowiedzUsuńDo wszystkich pofrunęły zaproszenia:)
OdpowiedzUsuńCzyli każdy tworzy sobie sam listę lektur wybranych Noblistów? Jest jakaś określona ilość? Czy trzeba wszystkich przeczytać? Bardzo podoba mi się brak określonego czasu na przeczytanie :)
OdpowiedzUsuńLilithin pełna swoboda. Każdy czyta co chce i ile chce:)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak wy, ale ja nie mogę dodawać komentarzy na Noblistach.Zaczęłam już obmyslać co i jak:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
A to skoro tak, to ja jak najbardziej się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńMontgomerry, w uczestnikach jesteś, więc powinnaś móc komentować.
OdpowiedzUsuńLilithin już wysyłam zaproszenie.
Lilithin tylko proszę podaj adres na który zapraszać:)
OdpowiedzUsuńlilithin@gazeta.pl
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie moge komentowac nie wiem dlaczego- jest zamieść komentarz jako- i pusto nic nie widać.Na dole wyskakuje błąd na stronie. To samo mam czasami na innych stronach blogspotu.
OdpowiedzUsuńMontgomerry myślę, że musisz być zalogowana na blogspocie, żeby móc zamieścić komentarz.
OdpowiedzUsuńAnno, a co tam, ja tez sie przylacze! Skoro nie ma ograniczen, a czytac nie przestane, to siegne tez po tych noblistow, na ktorych mialam ochote :) Poprosze o zaproszenie :)
OdpowiedzUsuńTo ja też się zgłaszam, zwłaszcza, jak nie ma ograniczeń. Kilka nazwisk Noblistów mnie interesuje i tak czy inaczej są na mojej liście "do przeczytania".
OdpowiedzUsuńWitam:)
OdpowiedzUsuńCzytając pierwszy post o noblistach postanowiłam jakoś nadrobić moją skromniutką listę "przeczytanych", więc mogę i ja się dołączyć. Ponoć w kupie raźniej;)
Czy mogłabym prosić o dołączenie mnie do grona "czytaczy noblistów"?;)
Mój mail: paulina654@gazeta.pl
pozdrawiam serdecznie:)
To ja też proszę o zaproszenie. nutta@gazeta.pl
OdpowiedzUsuńPaulino, Nutto wysłałam.
OdpowiedzUsuńAnno, super! :) Poproszę o zaproszenie na adres @gazeta.pl (nick ten sam) :)
OdpowiedzUsuńAleż się cieszę na ten projekt! :)
Witam w kolejnym czytelniczym wyzwaniu:) I ja bardzo proszę o zaproszenie.
OdpowiedzUsuńpikinini@pikinini.pl
z chęcią dołączę się do wyzwania:)
OdpowiedzUsuńKolmanko na jaki adres wysyłać zaproszenie?
OdpowiedzUsuńI mnie, i mnie! zaulekksiazki@gazeta.pl Czekam z niecierpliwością
OdpowiedzUsuńja też chcę - pomysł wspaniały, bo o nadrobieniu braków czytelniczych w tej dziedzinie już dawno myślałam, ale najbardziej mnie kusi brak ograniczenia czasowego. Proszę, Anno, o dodanie mnie do uczestników
OdpowiedzUsuńkatja127@gazeta.pl
Już na początku zadeklarowałam, że chcę się przyłączyć do Projektu Nobliści. Dlatego też poproszę o zaproszenie :).
OdpowiedzUsuńzgłaszam swoją chęć :-)
OdpowiedzUsuńkolmanka@gazeta.pl
OdpowiedzUsuńprzepraszam,że nie podałam:)
ja się też dopisuję, staram się uzupełniać braki w tej dziedzinie więc to będzie dodatkowy bodziec :)
OdpowiedzUsuńPapierowa latarnio proszę o adres mailowy.
OdpowiedzUsuńco prawda moj adres jest na moim blogu ale faktycznie, wolę na gazetowy : moni-libri@gazeta.pl
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ
Również chciałabym wziąć udział. Jestem nowa, mój blog to www.domowabiblioteczka.blox.pl a adres mailowy weisse_taube@gazeta.pl
OdpowiedzUsuńDziękuję Anno
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :D Zgłaszam się oczywiśći :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią się dołączę
OdpowiedzUsuńjj-jj z blogu www.tococzytam.blox.pl
mail: jladczuk@gmail.com