Wspominałam tutaj kilka razy o niemieckim portalu społecznościowym dla moli książkowych - lovelybooks. Nawet chodził mi głowie pomysł przeniesienia idei na polski rynek. Ale o ile na książkach jeszcze jakoś się znam, to na informatyce niestety niezabardzo:) No i co odkryłam kilka dni temu - lubimy czytać. Podoba się wam? Założycie konto? Ciekawa jestem czy lubimy czytać rozrośnie się tak jak lovelybooks i ciekawa jestem czy portal powstał we współpracy z lovelybooks.
Sama jeszcze nie założyłam konta na lubimy czytać, już teraz wiem, że czasowo nie dam rady zadomowić się na portalu, ale z ciekawości pewnie zajrzę i może z czasem się wciągnę? Na lovelybooks po pierwszym efekcie nowości nastąpiła u mnie stagnacja i zaglądam tam od przypadku, do przypadku. Nadal wolę przeglądać blogi książkowe.
Osobiście korzystam z serwisu Lubimy czytać. Co prawda nie mam też na niego za wiele czasu, ale traktuje to jako kolejną formę zapamiętywania i składowania przeczytanych ksiażek oraz zapisywania tych, które chce przeczytać. Jest szybko i przejrzyście. Serwis ma jeszcze trochę błędów, ale przecież to dopiero początek i widać, że administratorzy stale coś ulepszają w oparciu o rady użytkowników portalu.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę założe konto i ocenie :)
OdpowiedzUsuńJuż w kilku miejscach widziałam notki na temat Lubimy czytać.
OdpowiedzUsuńJa osobiście wolę biblionetkę. A przenoszenie wszystkiego na nowe "półki" trwałoby za długo.
Serwis jest wybrakowany, ledwo się zarejestrowałam i dodałam 4 książki ;/ zmęczyłam się tym. No i jednego autora
OdpowiedzUsuńZdradziłam "Na kanapie";)Zalogowałam się :) Może będzie fajnie i przytulnie:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie eksperymentowałam na nowym serwisie, ale wizualnie wydaje mi się bardziej przejrzysty niż Biblionetka. Ale może to kwestia pierwszego wrażenia. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńMiss Jacobs dziękuję za Twoją opinię!
OdpowiedzUsuńPatrycjo:(
Kalio a ja biblionetki w ogóle nie lubię.
Molly ja na kanapie też nie znam, ale co za dużo to nie zdrowo, nawet się nie wciągam:)
Jolanto o to to!
Ja, podobnie jak Kalio, wolę biblionetkę. Chociaż na Lubimy czytać mam konto, to jednak rzadko tam zaglądam...
OdpowiedzUsuńDo Biblionetki nie przekonałam się, pomimo kilku prób. Do Lubimy czytać też się nie przekonam. Nie czuję tego. Zdecydowanie, tak jak Ty, wolę przeglądać blogi książkowe! ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńChciałybyście w serwisie książkowym np. LubimyCzytać.pl dodatkowo mieć możliwość prowadzenia bloga takiego jak na np. na blogerze?
OdpowiedzUsuńCzy to by stanowiło dla was dużą "wartość"?
Od niedawna mam konto na stronie Lubimy czytać. Bardzo mi się tam podoba - dużo bardziej niż Biblionetka czy Na kanapie. Błędy mnie nie przerażają - powiem więcej - nawet mnie zachęciły :-) A to dlatego, że administratorzy serwisu nie boją się podjąć współpracy i "oddać" części pracy w ręce tzw. bibliotekarzy. Mimo że nie narzekam na nadmiar czasu, pomyślałam sobie, że będzie miło zrobić coś dla wspólnego dobra, w tym wypadku dla dobra Lubiących czytać. Odpowiada mi metoda małych kroczków czy też zbieranie ziarenka do ziarenka czyli jak każdy zrobi troszkę, najlepiej jak potrafi, to ten serwis będzie za chwilę naprawdę fajny.
OdpowiedzUsuńA co do pytania Marcina o blog - myślę, że byłoby wygodnie, tylko chyba dobrze by było, żeby mieć jakiś konkretny pomysł, bo tyle jest blogów o tej tematyce, wśród nich wiele naprawdę imponujących, tak że kolejny podobny blog może się nie sprawdzić. Teraz powinnam rzucić jakiś pomysł, ale tego nie zrobię, bo na razie mam uśpioną kreatywność, ale może ktoś inny...???
Marcinie ja znam bloga na lovelybooks, wiem że wiele blogowiczów oprócz swojego bloga zaczęło pisać też tam, ale muszę przyznać, że o ile regularnie czytam indywidualne blogi, to na lovelybooks już nie zaglądam. Rozumiem, że wzorujecie się na tym portalu stąd opisuje jak to tam widzę. Na razie to się najpierw na lubimyczytać muszę zarejestrować.
OdpowiedzUsuńJjon jestem podobnego zdania.
Lubię biblionetkę za katalog. Mam też tam konto, ale w zasadzie go nie używam.
OdpowiedzUsuńWolę ideę tej strony
http://www.nasze-czytanie.blogspot.com/
@jjon, @Anna, nie chodzi mi o stworzenie suwerennego systemu blogowego typu blogger, ale czegoś w rodzaju hybrydy, która połączyłaby "aktywności" użytkownika w serwisie oraz suwerenne typowo blogowe posty + personalizacja tytułu, wyglądu bloga etc...
OdpowiedzUsuńNa przykład, gdy dodasz opinię o książce to automatycznie pojawiało by się to także na blogu, gdy napiszesz wypowiedz na grupie to też w jakiejś formie było by to widoczne na blogu, automatycznie generowałaby się lista do blogów Twoich znajomych/obserwowanych, strona z przeczytanymi książkami etc... a dodatkowo na blogu można by pisać suwerenne posty, zmieniać wygląd, komentować tak jak tu na blogerze.
Marcinie teraz rozumiem. Ale nie wiem czy by to zdało egzamin wśród osób piszących już bloga. Ja raczej zostanę wierna temu miejscu, w końcu kilka lat już tu piszę, a znów na drugiego bloga nie miałabym czasu. Ale to mogłaby być opcja dla osób, które bloga nie mają.
OdpowiedzUsuńOjjjojoojoj! Za dużo wszędzie tych portali i stron, dostaję małego oczopląsu, ale ideę całkowicie popieram, żal mi tylko, że sama chyba nie dam rady zakładać czwartej strony... chociaż?!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;]
Ciekawe. Może poćwiczę na tym mój niemiecki? Słyszałaś o www.goodreads.com?
OdpowiedzUsuńAnhelli :)
OdpowiedzUsuńGoodreads nie słyszałam! U mnie jest po niemiecku.
Ja już mam konto ;)
OdpowiedzUsuńhmmm w wolnej chwili może się temu przyjrzę, chociaż nie przepadam za portalami społecznościowymi. Jednak społeczność moli książkowych to coś innego:)
OdpowiedzUsuńza duzo juz tych serwisów. Kiedyś byłam na Weebook'u ale znudziło mi sie.
OdpowiedzUsuńWszystko jest na jedno kopyto. Zdecydowanie wole pisać o ksiazkach na bogu i czytac inne.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńWcześniej poznałem biblionetkę i tam już mam konto, ale sprawdziłem i tą społeczność. Biblionetka ma większe zasoby i szybciej się ładuje, a lubimy czytać przyciąga grafiką i okładkami książek.
OdpowiedzUsuńMuszę przeprowadzić dłuższe i dokładniejsze testy i zdecyduję się, który portal odpowiada mi bardziej ;)
Adamie mnie właśnie graficzna strona lubimyczytac bardziej odpowiada. Założyłam wczoraj konto:) A twoja bloga dodaje do zakładek.
OdpowiedzUsuńjest tam praktycznie wszytsko: :))):
OdpowiedzUsuńwww.thebookstore.pl
TheBookstore.pl - oferta licząca ponad 7 milionów tytułów książek, muzyki, filmów itd.
Sprzedaż
Wydawnictwo
Kolportaż
Największą księgarnią obcojęzyczną w Polsce.
Fajny nowy portal książki powstał, zobaczcie: www.bookhunter.pl
OdpowiedzUsuń