środa, 26 sierpnia 2009

"Barbara Radziwiłłówna z Jaworzna-Szczakowej" Michał Witkowski


Poznajemy cwaniaka i kombinatora, który nieprzerwanie opowiada o sobie i swoim życiu. Właściciel lomabrdu, któremu żaden biznes nie jest obcy, zdradza swoje kombinatorskie tajemnice i komentuje transformacje w Polsce. Do pomocy dobiera sobie podwórkowych chłopców. Najważniejszy to Sasza - idealny mężczyzna. Przesycił mnie ten nieustanny słowotok, dusiły mnie opisy, przytłaczały słowa. Nie dotarł do mnie Witkowski, a może ja nie otwarłam się na jego świat. O ile "Fototapeta" mi się z pewnych względów podobała (lecz nie bezwarunkowo), to ta książka wyraźnie mnie znudziła. Warto było ją przeczytać dla kilku perełek, takich jak opis spotkania werbującego pracowników do sprzedaży bezpośredniej ale brak mi ogólnych zachwytów i poczucia przeczytania książki, która coś wniosła. Zawiodłam się.

Michał Witkowski, "Barbara Radziwiłłówna z Jaworzna-Szczakowej", 251 str., WAB.

8 komentarzy:

  1. A ja lubię ten słowotok, lubię pióro Witkowskiego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witkowski raczej nie dla mnie, ale może nie potrzebnie zamykam się na taką literaturę. Być może kiedyś się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dalam rady "Barbarze Radziwiłównie", ale może to dlatego, ze po tę ksiązkę sięgnęłam zaraz po przeczytaniu "Lubiewa" - i Witkowskiego mi bylo za dużo jak na jeden raz:)

    OdpowiedzUsuń
  4. co wejdę na jakiegoś bloga to Witkowski, Witkowski
    trzeba będzie w końcu coś przeczytac :P
    ale od tej nie zacznę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mary czytałaś?

    Clevera ja jeszcze po tych dwóch książkach nie mam wyrobionego zdania.

    Kolmanko w takim razie ciekawa jestem Twojej opinii!

    Asfaltowa_dziewczynko ja niestety "Lubiewa" nie czytałam, a bardzo bym chciała.

    Papierowa latarnio, u mnie to przypadek, że akurat przeczytałam tą książkę podczas akcji promocyjnej "Margot".

    OdpowiedzUsuń
  6. O, a ja zupełnie niedawno tę książkę kupiłam :-/ Zobaczymy, moze do mnie Witkowski jednak trafi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. weisse_taube ciekawa jestem więc Twojej opinii!

    OdpowiedzUsuń