czwartek, 5 maja 2022

"Izbica, Izbica" Rafał Hetman

 


Debiutancki reportaż znanego mi z blogosfery Rafała Hetmana to bardzo udane wejście w świat literatury w roli pisarza. Pasjonujący, choć oczywiście bolesny, celny, zaskakujący potoczystością języka. Tę książkę chwilami czyta się jak powieść przygodową! Wydaje się, że o Holokauście przeczytaliśmy wszystko, Hetmanowi udaje się jednak stworzyć reportaż, może nie nowatorski, ale haczący językiem i sposobem przedstawienia wydarzeń. Myślę tu o krótkich rozdziałach poświęconych przedmiotom, zatrzymaniu się przy momentach, impresjach, które zaskakują poetyckością. 

Izbica przed wojną była nazywaną stolicą Żydów (nie wiedziałam), w czasie wojny powstało tam getto tranzytowe, przez które przewinęło się około dwadzieścia pięć tysięcy Żydów (nie wiedziałam), a z około czterech tysięcy mieszkańców miasta wojnę przeżyły dwadzieścia trzy osoby (i tego też nie wiedziałam). Historia izbickich Żydów nie ma w sobie niespodzianek - to do złudzenia przypominające te z Jedwabnego nagonki, wydawanie, szukanie, oczernianie i okradanie Żydów. To przekopywanie cmentarza, przeszukiwanie ciał, domów, pozostałości. To kompletne zapomnienie o dawnych mieszkańcach miasta. Ba, o głównych mieszkańcach miasta. 

Hetman skrupulatnie opisuje losy żydowskich Izbiczan, którzy przetrwali wojnę, pozwala im oddać swoje odczucia i stosunek do tych osób, które im pomagały. Bardzo ciekawe są rozmowy z teraźniejszymi mieszkańcami miasteczka - ich wspomnienia, ich aktualne podejście, zachowanie, stosunek do żydowskiej przeszłości i do żydowskich pozostałości. Hetman pozostaje tu neutralny, nie naświetla żadnej z postaw, nie faworyzuje nikogo - zresztą same słowa i wypowiedzi się bronią. 

Mam tylko jedną uwagę, a konkretnie do audiobooka - nie przeczę, że jest on przeczytany dobrze, ale jeśli książka dotyczy tematyki, w której język niemiecki odgrywa ważną rolę, to dobrze by było, żeby lektor tym językiem władał lub by przećwiczył wymowę. 

Godny uwagi debiut, polecam!

Moja ocena: 5/6

Rafał Hetman, Izbica, Izbica, czyt. Andrzej Ferenc, 344 str., Wydawnictwo Czarne 2021.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz