środa, 9 listopada 2022

"Olive powraca" Elizabeth Strout

 


Z przyjemnością wróciłam do Crosby, jego małomiasteczkowej atmosfery, tajemnic, problemów i do samej Olive. Drugi tom, a może lepiej powiedzieć sequel powieści, Strout zasadziła na tym samym koncepcie. To ponownie luźno ze sobą powiązane opowiadania, których bohaterami są mieszkańcy Crosby i ich problemy i bolączki. Olive w niektórych z nich nie pojawia się wcale lub tylko miga w tle, w niektórych odgrywa sporą rolę, a wreszcie w wielu jest główną bohaterką. 

Tematem przewodnim tej książki jest przemijanie i śmierć. Olive się starzeje i to zmienia jej perspektywę, skłania do refleksji nad sobą samą i do zmiany spojrzenia na niektóre sprawy. Olive już nie jest tylko opryskliwa, harda i zadziorna. Ta Olive ma uczucia, smutki, zmartwienia. Zmaga się z postępującym wiekiem, zniedołężnieniem, obserwuje zmieniający się świat, który już do końca nie rozumie. To Olive, która choruje, która wspomina pierwszego męża i traci drugiego, która obserwuje śmierć innych i jest coraz bardziej świadoma własnego końca.

Strout ponownie mistrzowsko szkicuje portrety poszczególnych mieszkańców - niezależnie czy jest to młoda kobieta w ciąży, odnosząca sukcesy poetka czy starzejące się małżeństwo, każdy z tych portretów psychologicznych jest autentyczny i poruszający. Autorka nie stroni od szczerości - są tu wydzieliny i pieluchy, upadki, niedołężność i śmierć, a równocześnie wielka delikatność, zrozumienie i czułość wobec bohaterów. Na kartach Olive powraca nie dzieje się wiele, nie ma wielkich wydarzeń i zwrotów akcji, tu dzieje się po prostu szare, zwykłe życie. Warto sięgnąć, choć myślę, że dobrym posunięciem jest czytanie tych książek po kolei.

Moja ocena: 5/6

Elizabeth Strout, Olive powraca, tł. Ewa Horodyska, czyt. Iza Kuna, 352 str., Wielka Litera 2019.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz