piątek, 27 października 2023

"Zmiana" Édouard Louis

 


Zmiana to opis życia autora, a może jego alter ego. Droga z małej mieściny, przemocowego domu, niezrozumienia do Paryża i kariery pisarskiej. Brzmi jak poprzednie książki Louisa? Jasne, bo Francuz pisze ciągle o tym samym, tu nie ma co ukrywać. Co jest jednak siłą i zaletą jego prozy, to fakt, że potrafi o tym pisać z różnych perspektyw, za każdym razem dodając nowe szczegóły i naświetlając nowe aspekty. Jak sam tytuł wskazuje, w tej książce fokus leży na zmianie z nieśmiałego chłopca, popychadła, który ukrywa swoją tożsamość płciową w pełnego sukcesów pisarza? No właśnie, tu nie ma pewności ani u autora, ani u czytelniczki. 

Louis opisuje swoją drogę, a przede wszystkim ludzi, którzy na niej stanęli - bibliotekarki, które podsunęły odpowiednie lektury, koleżanki z pracy w teatrze, Elenę, Didiera Eribona i wielu innych. Elena i jej rodzina miały największy wpływ na nastoletniego Eddy'ego, który został przyjęty ciepło w ich domu. To rodzina z wyższej klasy średniej, w której panują zupełnie inne obyczaje i zasady niż te, które dotąd znał Eddy. Chłopak stopniowo zaczyna je wszystkie kopiować - poczynając od fryzury, stroju, na zachowaniu kończąc. By nadgonić braki w wykształceniu czyta, chodzi do kina, prowadzi wielogodzinne rozmowy z Eleną. Ambicja i parcie w górę nie pozwolą mu jednak pozostać w Amiens, a spotkanie z Eribonem będzie decydującym impulsem do dopuszczenia myśli o swojej homoseksualności i oswojenia się z pomysłem wyprowadzki do Paryża. 

Louis zastanawia się przede wszystkim na tym, czy jego działania były wykorzystaniem przyjaciół i kochanków. Czy faktycznie darzył ich uczuciem, czy byli jedynie jednym ze środków, by osiągnąć założony cel. Przyznaje, że przypadkowość spotkań zaważyła na jego ścieżce. 

Tej powieści można wiele zarzucić - powtarzalność, mało wyrafinowany styl, a nawet pretensjonalność, ale ja Louisa kupuję. Można się też zastanawiać, jaki sens ma czytanie intymnych wyrzygów autora, bo choć to autofikcja, to nie mam wątpliwości, że Louis pisze o sobie, ale i to kupuję. Mam w sobie dużo empatii dla Francuza czy też jego bohatera, odnajduję w tej prozie wiele kwestii, które w jakiś sposób dotyczą mnie lub mnie poruszają, z ciekawością obserwuję, jak rozwija się ta proza. Na pewno sięgnę po kolejną powieść Louisa, choćby po to, by przekonać się, jaki temat czy postać weźmie na tapet.

Moja ocena: 5/6

Édouard Louis, Zmiana, tł. Joanna Polachowska, 288 str., Wydawnictwo Pauza 2023.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz