piątek, 5 stycznia 2024

Podsumowanie roku 2023


Rok 2023 był dla mnie czytelniczo dobry, przeczytałam i wysłuchałam aż 165 książek. Od razu jednak zaznaczę, że to tylko liczba i uważam, że jest zbyt wysoka. To już nie jest delektowanie się książkami, tylko kompulsywne ich pożeranie. Z drugiej strony – nie oglądam seriali, ani filmów, rzadko wychodzę na jakiekolwiek spotkania, więc po prostu mam możliwość więcej czytać i słuchać. W 2023 przedłużyłam mój abonament na Legimi, ale także po długim namyśle wykupiłam subskrypcję na Audiotece – ponieważ dużo słucham i zdecydowałam się wysłuchać wielu książek, które od dawna zalegają w moim stosie. W zeszłym roku bowiem systematycznie zmniejszałam mój stos, co, dzięki zrezygnowaniu z kupowania, nieźle mi wyszło. Nie chcę wchodzić w dyskusję, czy audiobooki to czytanie książek – to już niech każda/-y sobie sam zdecyduje. Dla mnie to zbawienie, gdy muszę wykonywać nudne prace, pokonywać duże dystanse samochodem, umilanie długich spacerów z psami itd. 


Moje bardzo ograniczone życie towarzyskie ogranicza się właściwie tylko do klubów książkowych. Nadal chodzę na mój stacjonarny angielski klub książkowy, choć już nie na każde spotkanie. Odkryłam także kolejny stacjonarny klub i byłam na dwóch spotkaniach. Online uczestniczyłam w chyba wszystkich klubach Wydawnictwa Pauza, w większości Podcastu Zamorskiego oraz sama nadal organizowałam spotkania dkk Polek na Obczyźnie. Te kluby są dla mnie jedyną możliwością dyskusji o książkach, ale także do poznawania nowych ludzi. 

Teraz jednak czas na konkrety, czyli statystyki.


Odwiedziłam 40 krajów – mogło być ich więcej, ale nie narzekam. Czytałam wyjątkowo dużo Polski oraz USA i Wielkiej Brytanii, a tych ostatnich zazwyczaj unikam – to jednak wina wyborów książkowych na klubach. 

Polska – 59

USA – 22

Wielka Brytania – 11

Po 6: Francja, Niemcy, Szwecja

Po 4: Argentyna, Brazylia, Czechy, Irlandia

Po 3: Kanada, Ukraina

Po 2: Australia, Japonia, Korea Płd., Łotwa, Norwegia, Portugalia

Po 1: Chile, Chiny, Dania, Estonia, Finlandia, Haiti, Hiszpania, Indonezja, Kamerun, Mauritius, Meksyk, Niderlandy, Rumunia, Senegal, Słowacja, Słowenia, Tanzania, Trynidad i Tobago, Włochy, Amerykańskie Wyspy Dziewicze, Zimbabwe

Moim celem jest przeczytanie wszystkich krajów świata – w zeszłym roku tylko nieznacznie zbliżyłam się do tego celu, dołączając do kolekcji tylko kilka krajów. 


Językowo, ponownie z powodu Legimi, czytałam głównie po polsku.

Język polski – 149

Język niemiecki – 12

Język angielski i portugalski – po 2 książki


Jeśli chodzi o płeć, jak co roku czytam więcej kobiet. A tak rozkładają się przeczytane książki według autorów:

Kobieta: 86

Mężczyzna: 70

Zbiorowy: 2

Para: 2

Dwie kobiety: 2

Dwóch mężczyzn: 2

Niebinarny: 1


Mimo że sięgałam po książki ze stosu, to ponownie dominowały u mnie formy elektroniczne:

Ebook – 70

Audiobook – 77

Papier – 18

Jak widać, naprawdę dużo słucham, i co roku coraz więcej, wykorzystując ten czas także na inne czynności. Mam to szczęście, że często mogę wykonywać moją pracę, słuchając. 

Przeczytałam książki z 55 polskich wydawnictw, mnóstwo z nich niszowych. Nie będę wymieniać wszystkich, wiadomo, tylko kilka najczęstszych:

Pauza – 21

Literackie – 10

Poznańskie – 8

Czarne – 7

ArtRage, Albatros – po 5

Marpress, SQN, Dowody, Agora – po 4

Tajfuny, Powergraph, Znak – po 3

Muza, Relacja, Czwarta Strona, Cyranka, Marginesy, Lira, MOVA, Filtry, Prószyński, Afera – po 2.

Z innych moich celów czytelniczych – 11 razy sięgnęłam po książki laureatek i laureatów Nagrody Nike, przeczytałam jednego laureata Nagrody NIKE. 

A teraz 10 książek, które mnie najbardziej poruszyły, zapadły w pamięć, zachwyciły. Jednak nie 10, bo wyszło ich aż 20, co świadczy o tym, że dobrze dobieram moje lektury. Kolejność przypadkowa.

“Niewdzialne życie” Martha Batalha

“Akuszerki” Sabina Jakubowska

“Głód” Roxanne Gay

“Lód” Ulla-Lena Lundberg

“Komodo” David Vann

“Apeirogon” Colum McCann

“To ze mną jest problem” Emma Rävås

“Wyspa kobiet morza” Lisa See

“Na południe od Brazos” Larry McMurtry

“Pokora” Szczepan Twardoch

“Klara i słońce” Kazuo Ishiguro

“Grona gniewu” John Steinbeck

“Pojechałam do brata na południe” Karin Smirnoff

“Empuzjon” Olga Tokarczuk

“Planeta Małp” Pierre Boulle

“Wyborny trup” Agustina Bazterrica

“A pamiętasz, mamo?” Kateryna Babkina

“Człowiek, który znał mowę węży” Andrus Kivirähk

“Mr Loverman” Bernardine Evaristo

“Boginie z Žitkovej” Katerina Tučková



Plany na 2024? Nie mam specjalnych, po prostu czytać, realizować moje wieloletnie cele (albo nie), przeczytać wreszcie cały cykl Rougon-Macquart i poznawać wspaniałe książki i ludzi.




2 komentarze:

  1. Lubię Twoje treściwe notki. Czasem coś z prezentowanych tytułów dorzucę do kupy wstydu. No i życzę zdrowia i konsekwencji w realizacji celów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło! I dziękuję, Tobie też zdrowia, wspaniałych lektur!

      Usuń