czwartek, 18 września 2025

"Człowiek, który zrozumiał naturę. Nowy świat Alexandra von Huboldta" Andrea Wulf

 


Alexander von Humboldt – brat Wilhelma, współpatron uniwersytetu w Berlinie, bohater "Rachuby świata" Daniela Kehlmanna – jednym słowem, postać mi znana. Autorka tej obszernej biografii udowodniła mi jednak, że znana pobieżnie i że bardzo warta poznania. Tak bardzo, że po tej lekturze stałam się psychofanką Alexandra. 

Życiorys tego badacza można sobie przeczytać w minutkę na Wikipedii, więc nie będę tu przytaczać faktów z jego życia, szczególnie że Wulf wprawdzie się na nie powołuje, ale wcale z nich nie czyni clou tej biografii. To wręcz monumentalne dzieło osadza bowiem życiorys Humboldtów w epoce, w której żyli, wskazując na powiązania z wydarzeniami historycznymi i innymi postaciami, co czyni z tej książki biografię tych czasów, a nie Alexandra tylko. Zarówno Wilhelm, jak i Alexander byli wyjątkowi – ich uprzywilejowane pochodzenie dało im wprawdzie finansowe możliwości, ale przynajmniej w przypadku Alexandra nie stworzyło z nich zadufanych bubków, zamkniętych na bolączki innych i świata. Alexander – wybitnie uzdolniony, przyrodnik totalny, który za nic miał wąskie specjalizacje i interesował się wszystkim: od kosmosu po najmniejszą roślinkę – zachwycał ówczesnych swoim intelektem. Jego wyjątkowa zdolność do wiązania faktów, globalnego spoglądania na procesy przyrodnicze oraz pęd za wiedzą i chęć poznania świata szły w parze z empatią i zrozumieniem człowieka. Ten urodzony w 1769 roku człowiek niestrudzenie podróżował po Ameryce Południowej czy Azji, ale także stworzył podwaliny ekologii! Jego poglądy na rabunkową gospodarkę człowieka oraz potępianie niewolnictwa były na tamte czasy wysoce nowatorskie i pozostają aktualne aż do dziś! 

Wulf nie kończy swojej książki wraz ze śmiercią przyrodnika, ale poświęca sporą część, by opisać recepcję jego badań i odkryć oraz ich wpływ na innych badaczy i pisarzy: Darwina, Bolívara, Goethego, Verne'a i wielu innych. Teorie stworzone przez Humboldta były stale podejmowane, rozwijane i inspirowały kolejne pokolenia badaczy – nie miałam o tym pojęcia! Zupełnie nie zdawałam sobie sprawy, jak znaną był postacią i jak niesprawiedliwym jest zapominanie o nim już teraz.

Oczywiście to, co tu piszę, to zaledwie wycinek tej biografii, bo Wulf szeroko opisuje sytuację historyczną i gospodarczą Europy, Ameryk i Azji, powołuje się na całą paletę publikacji i wspomina mnóstwo postaci, robiąc nawet wycieczki w stronę sztuki i literatury. Tak dalece zakrojony projekt czyni z tej biografii książkę wielokrotnego użytku – można do niej wracać, odszukiwać nowe fragmenty czy podążać za kolejnymi postaciami. Naprawdę wielka rezecz!

W Polsce ta książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Poznańskiego w przekładzie Katarzyny Bażyńskiej-Chojnackiej i Piotra Chojnackiego.

Moja ocena: 5/6

Andrea Wulf, Alexander von Humboldt. Die Erfindung der Natur, tł. Hainer Kober, 560 str., C. Bertelsmann 2016.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz